TOPORTAL nr 20240420
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
POWRÓT
POWRÓT
Niedziela, 31-03-2019

Huebner o "czwórce" na liście do PE: pomyślałam, że trzeba podjąć walkę.

Kiedy dostałam propozycję startu z czwartego miejsca w Warszawie z listy Koalicji Europejskiej w wyborach do PE, pomyślałam, że to niedobry ruch, a później - że trzeba podjąć walkę - powiedziała PAP europosłanka Danuta Huebner (PO).

Początkowo start byłej komisarz UE ds. polityki regionalnej w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego był niepewny. Huebner otrzymała propozycję kandydowania z czwartego miejsca listy Koalicji Europejskiej w Warszawie, podczas gdy w wyborach do PE w 2009 i w 2014 r. była liderką tej listy. Europosłanka początkowo nie chciała się zgodzić na start; w minionym tygodniu Huebner zgodziła się na kandydowanie.

"Moja pierwsza myśl, kiedy dostałam propozycję bycia +czwórką+ w Warszawie, to było takie myślenie, że to jest bardzo niedobry ruch w kontekście usunięcia, niewpuszczenia czy nieuwzględnienia na listach bardzo wielu kolegów z obecnej grupy (europosłów), że chyba trochę zostało to przegięte w stronę utraty zdolności, skuteczności" - powiedziała Huebner.

Jak dodała, doszła jednak do wniosku, że należy podjąć walkę. "Ryzyko jest zbyt duże i trzeba zrobić wszystko, żebyśmy mieli w Parlamencie Europejskim +masę krytyczną+ ludzi bardziej skutecznych, z uwagi na ich instytucjonalną historię" - podkreśliła b.komisarz.

W jej ocenie start z czwartego miejsca to większe wyzwanie, ale "gra jest warta świeczki". Zaznaczyła jednocześnie, że bycie "jedynką" na liście jest ważne, gdyż do mediów zapraszani są ludzie z czołówek list i to oni będą nadawać rytm dyskusji o Europie.

Zdaniem Huebner choć "nie ma ludzi wiecznych", specyfika PE wymusza znalezienie dobrej równowagi między wprowadzaniem ludzi nowych, w szczególności młodych, a zachowaniem pewnej "masy krytycznej", rozumianej jako skuteczność w działaniu.

"Europa nie jest taką prostą sprawą i trzeba spędzić parę lat, żeby po pierwsze zrozumieć, w jaki sposób można być skutecznym w instytucjach europejskich, w szczególności w Parlamencie Europejskim; trzeba też trochę czasu, żeby wyrobić sobie pozycję, nazwijmy to reputacją, która potem pozwala być bardziej skutecznym w różnych działaniach" - wyjaśniła.

Według Huebner jeśli przy tworzeniu tej "nowej struktury" zbyt duży ciężar położy się na wymianę ludzi i zarazem odejście zbyt dużej liczby polityków, którzy mają doświadczenie i zbudowali ważne "sieci wpływów" i kontaktów, to można wszystko poprzerywać i stracić. Na zbudowanie tego politycznego kapitału od zera potrzeba czasu, tymczasem - w ocenie byłej komisarz - idą dość trudne czasy, jeżeli chodzi o Europę i Polskę. Dlatego zachowanie tej "masy krytycznej" jest istotne - oceniła.

"Zdecydowałam się zostać, bo wydawało mi się, że bardzo będzie mało w tych wyborach, tych, którzy znają Europę. A ponieważ ja wierzę w różne symetrie, wiec wydawało mi się, że trochę tak jakby ta symetria została zachwiana, dlatego zdecydowałam się przyjąć tę propozycję i walczyć o Polskę w Europie i o Europę, bo obie te walki będą trudne" - oświadczyła.

Na pytanie, czy kogoś szczególnie brakuje jej na listach do PE, Huebner powiedziała, że współpracowała dużo z Danutą Jazłowiecką, która nie będzie kandydować. "Trochę mi szkoda, że niektórzy koledzy nie znaleźli się także obok niesamowitej postaci, jaką jest Janeczka Ochojska (+jedynka" na liście w okręgu dolnośląsko-opolskim, nie znalazł się na tej liście jej dotychczasowy lider europoseł Bogdan Zdrojewski). Myślę, że mogłoby to być także większe wsparcie dla niej, gdyby (na liście) byli koledzy, którzy mocno już +siedzą+ w Europie" - uważa Huebner.

Zastrzegła, że współpraca wszystkich w ramach Koalicji Europejskiej będzie bardzo ważna, nawet jeżeli zwycięscy kandydaci pójdą później do różnych grup politycznych, gdyż będzie to koalicja proeuropejska i propolska.

W PE istnieje obecnie osiem grup politycznych. Trzy największe frakcje polityczne - Grupa Europejskiej Partii Ludowej (Chrześcijańscy Demokraci/EPL), Grupa Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim (S&D) oraz Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (EKR) - skupiają zdecydowaną większość europosłów z Polski, tj. 45 z 51 eurodeputowanych.

W najbliższych wyborach do PE, które w Polsce odbędą się 26 maja, "jedynką" na liście Koalicji Europejskiej w Warszawie będzie były premier Włodzimierz Cimoszewicz. Drugie miejsce otrzymał poseł Andrzej Halicki, z trzeciej wystartuje posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz. Za Huebner, kandydującą z czwartego miejsca, z piątej pozycji wystartuje poseł do PE Michał Boni.

Z powodu brexitu Polacy będą tym razem wybierać o jednego europosła więcej, czyli 52 eurodeputowanych.

Ze Strasburga Mateusz Kicka

/kic/ woj/
/ pap.pl /
prezydent.pl

Szanowny Użytkowniku!


Aby móc korzystać z niniejszego portalu niezbędna jest Twoja zgodna na instalację w Twojej przeglądarce "plików cookies". Proces ma związek z elementarną funkcjonalnością portalu. W cookies przechowywane są informacje o wspomnianej wyżej zgodzie oraz ewentualna fraza wpisana w wyszukiwarce.

Dla celów statystycznych gromadzone są jedynie adresy odwiedzanych stron bez jakiegokolwiek powiązania z danym użytkownikiem. Dołożono wszelkich starań by wszelkie procesy miały charakter jawny, a użytkownik miał całkowitą kontrolę nad utrwalonymi danymi (COOKIEs) - w portalu nie są wykorzystywane sesje.

W każdej chwili możesz zmienić swoją decyzję poprzez usunięcie plików cookies w swojej przeglądarce. Jeśli nie zgadzasz się na instalację plików cookies, w myśl obowiązujących przepisów prosimy o opuszczenie niniejszego portalu.

POLITYKA PRYWATNOŚCI ORAZ COOKIES
Informacje ogólne

Niniejszy dziennik wydawany jest przez TOPORTAL PRODUCTION Tomasz Staszewski z siedzibą w Raciborzu przy ul. gen. Jarosława Dąbrowskiego 39 lok.1, 47-400 Racibórz (NIP: 6391163642,email:redakcja@toportal.pl) zwanym dalej WYDAWCĄ.
Polityka prywatności oraz cookies

Niniejszy portal wykorzystuje technologię cookies. Proces ma związek z elementarną funkcjonalnością portalu. W ramach cookies przechowywane są informacje:
- status zgody dotyczący niniejszej polityki prywaatności oraz cookies
- zakodowana ewentualna fraza, wpisana przez użytkownika w wyszukiwarce portalu

Podmiotem zamieszczającym na urządzeniu końcowym Użytkownika (w przeglądarce internetowej) pliki cookies oraz uzyskującym do nich dostęp jest WYDAWCA.

W kontekście połączeń www, dla celów statystycznych, WYDAWCA gromadzi jedynie adresy odwiedzanych stron bez jakiegokolwiek powiązania z danym użytkownikiem. Oznacza to, iż WYDAWCA nie zapisuje w bazie danych jakichkolwiek informacji identyfikujących użytkownika. Ponadto w portalu nie są wykorzystywane sesje.

Niezależnie od powyższych faktów, pewne dane mogą być rejestrowane niezależnie przez firmę hostingową (nr. ip). W związku z powyższym WYDAWCA zawarł stosowną umowę POWIERZENIA PRZETWARZANIA DANYCH OSOBOWYCH z firmą hostingową H88 S.A. z siedzibą w Poznaniu, ul. Franklina Roosevelta 22, 60-829 Poznań, wpisaną do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego przez Sąd Rejonowy Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000612359, NIP: 7822622168.

Administratorem danych osobowych jest WYDAWCA.

Zgodnie z RODO, każdemu użtykownikowi przysługuje prawo do:
- dostępu do swoich danych oraz otrzymania ich kopii
- korekty swoich danych
- usunięcia, ograniczenia lub wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania
- przenoszenia danych
- wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Kontakt z WYDAWCĄ został zawarty na wstępie niniejszego dokumentu.

WYDAWCA zastrzega sobie prawo do naniesienia zmian w niejszym dokumencie. Każdorazowa zmiana skutkować będzie koniecznością wyrażenia przez Użytkownika akceptacji zamieszczonej treści (wyskakujące okno).