Na budynku przy ul. Lewickiej 13/15 na Mokotowie władze miasta oraz parlamentarzyści odsłonili dwie tablice upamiętniające wybitnych polityków wolnej Polski - Tadeusza Mazowieckiego i Krzysztofa Skubiszewskiego.
Witold Pahl, wiceprezydent Warszaw podkreślił, że budowali oni fundament nowoczesnego, demokratycznego państwa, które uznało, że naczelną i podstawową wartością, jaka powinna przyświecać władzy, jest ochrona godności człowieka.
- Jestem pewna, że nie tylko warszawiacy, ale wszyscy Polacy zachowają w swych sercach i pamięci tych niezłomnych mężów stanu, którzy walczyli z oponentami nie orężem, a celowym kompromisem i wolą konsensusu – powiedziała podczas uroczystości Ewa Malinowska–Grupińska, przewodnicząca Rady Miasta. - Czasami zarówno przeciwnicy, jak i zwolennicy Mazowieckiego i Skubiszewskiego brali ich ostrożność, spokój działania, wysoką kulturę polityczną za słabość. Jednak obydwaj politycy podejmowali zawsze odważne decyzje i odpowiadali za swoje czyny. Na koniec pragnę przypomnieć ważne dla mnie dziś słowa, które cztery lata temu, po śmierci Tadeusza Mazowieckiego, naszego Honorowego Obywatela Warszawy wypowiedział Władysław Frasyniuk:
On unikał sformułowań, które by dzieliły. Często był bardziej krytyczny wobec rzeczywistości, niż mówił to publicznie. Jak kiedyś go zaatakowałem: "Tadeuszu, trzeba być twardym!", on odpowiedział: "Władek, wszyscy udają twardzieli, a trzeba być mądrym".
Inicjatorką powstania tablic i zawieszenia ich na budynku przy ul. Lewickiej, w którym mieszkali politycy, jest warszawska radna Anna Nehrebecka.
Tadeusz Mazowiecki (1927–2013) – pierwszy premier niekomunistycznego rządu w latach 1989-1991. Honorowy obywatel m.st. Warszawy.
Krzysztof Skubiszewski (1926-2010) - minister spraw zagranicznych w latach 1989–1993. Kawaler Orderu Orła Białego.
/fot.arch.redakcji/