W piątek, 15 marca odbyło się posiedzenie miejskiego sztabu kryzysowego w związku z planowanym strajkiem nauczycieli w przedszkolach, szkołach i placówkach oświatowych. Ta sytuacja to wynik fiaska rozmów Ministerstwa Edukacji Narodowej z oświatowcami.
- Zgodnie z zapowiedziami Związku Nauczycielstwa Polskiego, strajk jest zaplanowany na 8 kwietnia. Nie znamy jeszcze jego szczegółów i skali. W szkołach trwają referenda, które określą liczbę placówek i nauczycieli, którzy do niego przystąpią. Podjęliśmy już pierwsze kroki, by zminimalizować skutki tej trudnej sytuacji - mówi
Renata Kaznowska, wiceprezydent m.st. Warszawy.
Zespół, powołany przez Rafała Trzaskowskiego, prezydenta stolicy, składa się z przedstawicieli zarządów dzielnic oraz dyrektorów miejskich biur: Edukacji, Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, Pomocy i Projektów Społecznych, Sportu i Rekreacji, Kultury, Polityki Mobilności i Transportu, Centrum Komunikacji Społecznej, Stołecznego Centrum Sportu AKTYWNA WARSZAWA.
Przede wszystkim będziemy starali się dotrzeć z pełną informacją do rodziców. Dlatego też na stronie www.edukacja.warszawa.pl oraz www.um.warszawa.pl będą zamieszczane wszystkie wiadomości dotyczące przygotowań Warszawy. Zostaną uruchomione specjalne linie telefoniczne w miejskim Biurze Edukacji i w każdej dzielnicy. Burmistrzowie dzielnic po wynikach referendów, czyli po 25 marca a przed 8 kwietnia, zorganizują kolejne spotkania z dyrektorami szkół i przedszkoli, a w razie konieczności także z radami rodziców. W pierwszym tygodniu kwietnia dzielnice przygotują listę ośrodków sportu, domów kultury, bibliotek oraz informacje o liczbie dzieci, jaką placówki mogą przyjąć. Dzielnice powołają własne zespoły kryzysowe, by być w stałym kontakcie z dyrektorami szkół i rodzicami. Straż Miejska zadeklarowała delegowanie ok. 400 funkcjonariuszy do zapewnienia bezpieczeństwa na terenie miasta (patrolowanie ulic, parków, okolic przy szkołach). Natomiast miejscy prawnicy będą wspierać dyrektorów placówek w rozwiązywaniu i interpretowaniu rozbieżności prawnych, jakie mogą pojawić się w czasie strajku.
Dopóki nie poznamy wyników referendów w szkołach, nie możemy określić rozmiarów strajku i jego skutków. Niewątpliwie to moment kryzysowy dla warszawskich uczniów, ich rodziców i samorządu wywołany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.